ŻYWNOŚCI I KALORIACH
Stara zasada mówi: kto nie pracuje, ten także nie powinien jeść. Jak z wieloma innymi zasadami, i z tą można by dyskutować. Odwróćmy ją jednak i zmieńmy nieco, a wyniknie z tego pewnik nie do podważenia: kto nie je, ten także nie może pracować, nie może istnieć, zginie z głodu. Życie jest możliwe tylko przy regularnym dostarczaniu pożywienia.
Czym jest pożywienie, wyjaśniają przede wszystkim przepisy dotyczące środków żywności. Podają one, jakie powinny i jakie nie mogą być artykuły żywnościowe. Są to jednak tylko formalne przepisy, dotyczące handlu, regulaminów, uchybień, kontroli i mandatów z punktu widzenia biotechniki są one nieprzydatne. Dla ułatwienia spróbujmy w miejsce środków żywności podstawić pojęcie „energia”. Bez dopływu energii życie nie jest możliwe, ponieważ wszystkie procesy życiowe nieustannie zużywają energię. W rzeczywistości chodzi głównie o energię zawartą w środkach żywności, której przyswajanie podtrzymuje procesy życiowe. Można łatwo wykazać, że w artykułach spożywczych rzeczywiście znajduje się energia wystarczy je spalić (oczywiście niektóre trzeba przedtem wysuszyć). Cukier, tłuszcze, także suchy chleb i wysuszone mięso rzeczywiście płoną, gdy się je podpali. Znane jest również przyrządzanie i płonięcie kruszonu. Wiemy oczywiście, że nasze pożywienie zawiera kalorie każdy magazyn ilustrowany podaje od czasu do czasu tabele kalorii, z których czytelnik może ocenić, czy nie pobiera ich nieco więcej, niż potrzebuje (ich nadwyżka zostaje
Dodaj komentarz